Wiem, że Święta dopiero za chwilę, jednak ja już wystroiłam mieszkanie. W tym roku wyjeżdżamy do rodziców na całe Święta dlatego trochę się pospieszyłam z tymi wszystkimi dekoracjami aby się nimi nacieszyć. Pierwszy raz odkąd tu mieszkamy nie kupiliśmy choinki, ale stwierdziłam, że skoro w Święta nas tu nie będzie - to nie warto niszczyć drzewka. No cóż odbiję sobie za rok :) Poza dekoracjami znajdziecie tu migawki z naszego salonu. Nie oceniajcie mnie zbyt srogo - non stop coś tu zmieniam i mam wrażenie, że ten salon nigdy nie będzie cały gotowy. Mam straszny chaos lampowy, a drzwi które tu były szczerze nienawidzę. Jednak przy naszym skromnym budżecie staram się to jakoś ogarnąć i powolutku opanować ten chaos. Drzwi pomalowałam na biało bo ich kolor zupełnie mi nie odpowiadał jednak i tak nie jest to szczyt moich marzeń :) No ale przynajmniej mam marzenia :)
Jesli chodzi o częstotliwość wpisów - już naprawdę nie mam argumentów na swoje wytłumaczenie. Ale chciałabym, aby ten blog był o czymś, a nie samą zbieraniną inspiracji z netu. No cóż - może w Nowym Roku się uda.
A na Święta - życzę Wam wszystkim ciepła rodzinnego, zapachu choinki, cynamonowych pierników a przede wszystkim miłości i bycia razem, co nada temu wszystkiemu sens.
Delikatnie fajnie...salon bardzo mi się podoba-ciągle wzdycham do tej tkaniny co jest na fotelach:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba, gustownie, a dekoracje świateczne piękne:) pozdrawiam i serecznie zapraszam do mnie, Sylwia
OdpowiedzUsuńAleż ciepło! Asiu - jesteś genialna! Pierwszy raz widzę wasze mieszkanko w pełnej okazałości (chyba, że coś przegapiłam na blogu) i naprawdę robi wrażenie! Bardzo, bardzo, bardzo przyjemny klimat, nawet nie potrzeba choinki by czuć się zrelaksowanym i odprężonym. Ja też w tym roku bez drzewka :(
OdpowiedzUsuńOOO! Znajomi! Jakże miło! No dla mnie jak zwykle wydaje się jest nieskończone bo dużo rzeczy, chę ulepszyć lub zmienić, ale tak to bym nigdy nic nie wrzuciła. Pozdrawiam i cały czekam na zdjęcia Waszego salonu!
OdpowiedzUsuńPiękne masz mieszkanie! moje klimaty w 100%. mogłabym bez zastanowienia u Ciebie zamieszkac! bardzo mi się podoba. przytulne mieszkanko, kolory, dodatki, meble... wszystko jest śliczne. Koniecznie dodawaj częściej posty i masę zdjęć!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
Monika :)
Bardzo fajne mieszkanko. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńLadny kawałek nieruchomości ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne mieszkanie :)
OdpowiedzUsuńŚwiąteczny kącik.
Wszystkiego dobrego na nowy rok życzę :)
a.
Jestem pod wrażeniem:) Gratuluję pięknego mieszkanka. Super pomysł ze świeczkami w szklanych wazonach!
OdpowiedzUsuńMasz przepiękne mieszkanie! I to poddasze... Ja i moje dwadzieścia siedem metrów kwadratowych spoglądamy z lekką zazdrością... ;) Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny u mnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ale to bardzo przytulne mieszkanko :)
OdpowiedzUsuń